lut 22 2004

bounce w piwnicy :D 21 luty 2004


Komentarze: 1

To bylo wczoraj ...tak dlugo wyczekiwany dzien nadszedl :) nasza piekna osiemnasteczka :) takiej imprezy moji mili jeszcze nie przezyliscie :) bylo swietnie mamy nadzieje ze wszystkim bardzo sie podobalo !!! bouncy odchodzily :P a cooo nasz tort pomimo wielkich lukrowych rozyczek pyszny :) szampan rowniez niczego sobie i inne trunki takze :P kazdy robil to co lubi :) cytujemy pewnego mlodzienca :P zabawa warta swieczki badz gromnicy - udany bounc w piwnicy :D nikt nas nie zawiodl wszyscy sie stawili o wyznaczonej porze :D driin gonil kolejny drin : remix browar woda gin !!! :D wlasnei zakonczylysmy ogladac film z wczorajszego wydarzenia :) komentare : nasza sieniusia malusia nie rozstawala sie z komorka :D miras bounc 24 godziny na dobe :D kasia przepedzala kamerzystow  ! jej ulubiony zwrot to jazda poznannnnnn:D nasza madzia ( stara milosc nie rdzewieje :P  ) nasz landziun wodzirej calej imprezy :) wiercik spisal sie na medalik zloty :) wybieral nam same hity satelity :D jaroszek nasz kamerzysta niezawodny :D   bardzo dziekujemy wszytkim naszym przyjaciolom i znajomym ze jestescie i byliscie wczoraj i zawsze :* jak najwiecej takich imprez bo dla takich chwil sie zyje ...  

piernisie : :
Mateusz Jarosz
22 lutego 2004, 14:44
POLSKA, Legnica 22 II (Roku Pańskiego) 2004 r. Dom,...po spożyciu. [...] 12:30 am -wskazuje bezwzględnie zegarek, budzik, 'busola', 'czasomierz'...zwał, jak zwał. ROZWALIĆ TO! Ćwiczenie gimnastyczne, kategoria-sport ekstremalny: 'Otwórz obydwie powieki jednocześnie, zrywając się ze snu po wcześniejszym 'spożyciu' oraz genialnej zabawie, tańcu'. Nie udało mi się..., ale jakie to może mieć znaczenie?! -Nie planuję wpisu do rekordowej Księgi Guinessa. Jedna noga, druga noga...JEB! Z powrotem w łóżku. Co ja wczoraj robiłem?! Od czego zacząć?! Całe przedsięwzięcie można opisać w dwóch słowach -wspaniała zabawa. To jednak zbyt proste... Było wszystko, czego potrzeba...Muzyka, wspaniali ludzie, którzy potrafią sie bawić, jadło, trunki różnej maści i smaku, lokal (wow!), urocze solenizantki...etc. etc. Ktoś powiedział, że pozory mylą -Prawda, a w oparciu o słowa innego 'mądrego', 'liczy się jakość, nie ilość' owe sentencje tworzą 'ponadczasowego c

Dodaj komentarz