przepraszam ze nie moge czuc tego co czujesz Ty przepraszam...az chce sie powiedziec serce nie sluga...ale to nie tak moje male biedne serduszko jest juz zajete ...chce sie polaczyc z innym ktore go nie chce...ale serce nie sluga...teraz ja i ono oddajemy sie w rece czasowi on uleczy mnie moja dusze i Ciebie moje serduszko ...wtedy oboje bedziemy silniejsi oboje bedziemy mocniej kochac...swiat i zycie juz nie Jego...tak chcialbym zebys mogl to przeczytac ale z jedej strony po co??? skoro Ty i tak nic nie zrozumiesz Ciebie przepraszam za to ze nie moge zapomniec...ale kiedys nadejdzie dzien w ktorym poczuje sie wolna od tego i wtedy bede mogla z duma spojrzec Ci prosto w oczy ..narazie tak nie jest ale ja caly czas wierze i ucze sie ...kazdy dzien kazda noc to dla mnie nauka ...noc uczy mnie snu w ktorym Ciebie nie ma ...dzien milosci ...w ktorej nie ma ziarnka Ciebie...:* p
Dodaj komentarz