Komentarze: 4
kolejny raz nic nie zrobilam a Ty sie obraziles ...ciagle przepraszam...jednak ostatnia klotnia mnie nauczyla ...wtedy byl ostatni raz ostatni raz powiedzialam niewinna ''przepraszam'' ...po kazdej klotni przypominaja mi sie slowa ludzi na twoj temat...wlasciwie od nikogo nie slyszlam dobrych...kiedys prosiles zebym Ci wszytsko wybaczala ze juz taki jestes i zebym sie nie gniewala bo to twoja wina...ale ilez mozna ...mam dosc...zly humor smutek zal ...rodzi sie pytanie przez kogo...nie obrazam sie akceptuje Cie takim jakim jestes...ale czasami Ty postaraj sie zaakceptowac mnie...taka jaka jestem a nie taka jaka bys chcial mnie widziec...jestem soba i dla nikogo nie zmienie sie...pamietaj o tym!!! p