piernisie

nareszcie upragione ferie :))) lenistwo spanie i jeszcze raz lenistwo:D:D w sumie to ja ferie mam juz od tygodnia tak jak i pozostale dziwczynki:D to jedno co my kochamy najbardziej na swiecie to wagary:D a tak poza tym wkrotce nasza osiemnastka z czego tez bardzo sie ciesze szkoda tylko ze nie bedzie mojego ukochanego kolegi :P ale obiecal ze kwiatuszka i tak dostane:D a kwiatuszek od niego to niezlwykly kwiatuszek:D na feriach mam jeszcze jedno wielkie zadanie ktore wymaga silnych nerwow i waszego wsparcia :)) ale to moze byc moj ostatni ratunek bo podobno tonacy sie brzytwy trzyma a wiec mozna to nazwac moja brzytwa...a tak jeszcze nawaisem pozdrowienia dla grazyny :D obiecuje ze juz bede chodzic na ten twoj niemiecki :) grazynka 3 maj sie i swoja marchewkowa szminke:D :* caluski dla moich friendsow malusich kochanych :D

wlasciwie nie wiem co mam tu umiescic tak naprawde nic ciekawego sie nie dzieje !!! pogodzilam sie z tym dupkiem:P pipkiem i jest mi z tym o wiele lepiej...chyba jednak odzyskalam przyjaciela co mnie tez bardzo cieszy ...bo big trio kroluje w klasie pod kazdym wzgledem a zwlaszcza pod wzgledem "skokow w dal" jedna z nas jest bardzo pieknie zakochana z czego ja tez bardzo sie ciesze:D:D buziaczki slonko musicie wytrwac ten okres aby do lipca:D a tak w sumie to moj nastroj jest sredni na jeza ni w pi ni w drzwi zyje juz nasza wspaniala osiemnacha:D i wyjazdem do wuppertalu :D:D eine polnische wymiana rulezzzz:D i co jeszcze moge napisac?? hmm no nie wiem :D:D FERIE w koncu wymarzone lenistwo bedziemy sie lenic starsznie mocno spanie do 15 a potem znow lenistwo :D zalatwianie spraw zwiazanych z nasza 18 :D cudnie sie zapowiadaj nasze ferie !!! a w mym sercu to chyba panuje opustoszenie ...tzn jest taki ktos co siedzi i nie chce wyzlec ...ale narazie zostal przysloniety innymi bardziej przyziemnymi sprawami ...:) pozdrowienia dla wszytskich :******

Kazdy nowy dzien cos mi daje ... teraz juz na nowo umiem sie cieszyc , w kazdym dniu nawet tym najgorszym staram sie znalezc cos pieknego bo mysle ze warto... na nowo nauczylam sie cieszyc z rzeczy prostych : cieszy mnie usmiech kogos obcego ... snieg za oknem ... kilka chwil spedzonych z przyjaciolmi ... filizanka cieplego kakao ... wieczorny spacer ... szczescie ??   

a wiec dziewczynki pozostaje nam wierzyc !!!:) musimy wierzyc kiedys nasze marzenia sie spelnia i bedziemy dumne ze przez caly czas bylysmy pelne wiary!!! to moje mysli na dzis jutro moze byc inaczej...:)

powrocila radosc mam nadzieje ze zagosci u mnie juz na dlugo!!! jakos narazie przestalam sie wszytskim przejmowac ale mysle ze ta radosc przez moje towarzyszki codziennych spacerow moje najwspanialsze przyjaciolki na ziemi ( K K I) to dzieki wam moge znow normalnie sie smiac z byle czego "rozkrecac nasze fazki":D i szpiegowac milosc mojego zycia:) teraz czekam na ferie i mam nadzieje ze cale spedze z wami i bedziemy sie tylko smialy !!! ostatnio wszytskie mamy problemy z ojcami !!!! nie martwcie sie ten gatunek im starszy tym glupszy wiem to bo mam w domu az takich dwoch:D:D pozdrowienia sdla reszty moich przyjaciol !!! kocham was wszytskich!!! muaaaaa caluski :D:D:D:D:D ciesze sie ze mam was wszytskich i do kazdego w razie potrzeby moge pobiec i kazdy mi pomoze !!!! jestescie wspanaili:D