Komentarze: 1
Ja wiem cos o pewnym bledzie ktory moze popelnic kazda z was ... ja wiem ze moze czasami jest to trudne i jedynym wrazeniem jakie odczuwasz jest takie , ze nie masz sil walczyc ... ze walka o Jego uczucia jest zbyt trudna i nie dasz rady ...ale wtedy wykrzesaj iskierke ze swojego serca jedna iskierke z tego calego ognia uczucia jakim Go darzysz i zdobadz sie na walke ... czasami trudna ... jesli zakonczy sie sukcesem to wspaniale ... bedziesz szczesliwa Ty i On ... jesli porazka ... bedziesz cierpiec , ale nie bedziesz mogla potem zarzucac sobie tego co ja moge sobie zarzucic ... ze moze zbyt malo sie staralam ... moze gdybym postapila inaczej dzis byloby pieknie ...w zyciu popelnia sie bledy ja go popelnilam i nie walczylam ... Wy pamietajcie o moim bledzie i sprobujcie walczyc o swoje szczescie poki jest jeszcze na to czas ... najwazniejsze jest to co Wy czujecie o kim myslicie gdy zasypiacie a potem gdy rano otwieracie oczy ... zdanie innych sie nie liczy ... bo co inni moga wiedziec o tym uczuciu i nadzieji ktorymi zyje sie kazdego dnia ... Jezeli rozum mowi inaczej niz serce ... wtedy go nie sluchaj k
Jeszcze do niedawna wystarczala mi nadzieja ... zylam ta nadzieja i to mi wystarczalo ... nadzieja skonczyla sie wraz z Jego wyjazdem ... moglo byc tak pieknie !! mialo byc tak pieknie !! ale nie bylo ... Tylko zastanawia mnie jedno ... dlaczego tak musi byc?? dlaczego kazdy kochal , kocha lub kochac bedzie w tak bolesny sposob ... w sposob ktory musi skonczyc sie lzami lub cierpieniem jednej lub drugiej osoby?? w krytycznych przypadkach cierpia oboje :( zyjac nadzieja z dnia na dzien ... wystraczyl usmich ... kilka zdan w krotkiej rozmowie ... ale i to musialo miec swoj koniec ... i skonczylo sie bardzo bolesnie i bardzo szybko ... moze On nie byl wart tego cierpienia . Moze ... teraz to juz nie jest wazne ... gdybym mogla cofnac czas ... moze byloby inaczej ?? Moze ... tylko ze dzis Ty jestes daleko ... zbyt daleko bys poczul co ja czuje ... zycze Ci szczescia , szczescia w zyciu , szczescia w milosci , poprostu ludzkiej radosci ... szczescia na ktore niewatpliwie zaslugujesz ... Wiem ze juz nawet w moim swiecie marzen nigdy nie bedziemy razem ... k
wiecie ile bym tu napisala !!! jejku ! w naszym zyciu sie nie dzieje moze zbyt wiele ale jest co pisac ! zwlaszcza teraz kiedy dopala mnie depresja nie wiem czy jesienna czy jaka ale jest tkwi ! to wszytsko przez Niego i marzenia o Nim !! tak bardzo chcialbym byc w jego ramionach...wtedy zadne niebo nie byloby mi potrzebne...tylko zastanawiam sie czemu On ?? nie jest tego wart nie jest wart ani jedej lezki choc wylalam juz ocean ! pomimo wszytsko marze byc z Nim !! jest zly ..swiat jest zly ...a ja kocham swiat i ....;/ chcialbym umiec walczyc o moje uczucie ale chyba nie znam sztuki tej walki ! czemu tak jest???czemu zakochuje sie w tych co nie trzeba !!! za Twoja milosc oddalabym wszytsko...poszlabym na koniec swiata ...ale Ty tego nie widziesz nie docenisz tego chyb nigdy ...teraz pozostaja mi tylko sny ...i moj swiat marzen w ktorym jestesmy razem.-p